Zeszły tydzień Jędrek ze względu na małą infekcję nie chodził do przedszkola. Czyli w skrócie: masz babo dziecko, to wymyślaj mu zajęcia, żeby Ci domu nie rozniosło. Na szczęście od wymyślania, to jest właśnie Jędrek. Faza "na piratów" chyba nigdy się nie skończy, ale chwilowo jest jeszcze etap - "rycerze".
W poniedziałkowy poranek już widzę, że coś kombinuje:
W poniedziałkowy poranek już widzę, że coś kombinuje:
"Potrzebuję nożyczki...i pudełka..."
Biega, biega, coś tam tnie, coś tam skleja...w efekcie powstała prowizoryczna kartonowa zbroja. Brawo Ty! Jednak to nie było to...
"Mamo, chcę zrobić miecz z tektury, potrzebuję jeszcze jedno pudełko!"
"Synku przecież masz dwa miecze drewniane, nie możesz się nimi pobawić?"
"NIE, ja chcę zrobić SAM!" - do tego przytachał jeszcze książeczkę, gdzie jest instrukcja, jak taki miecz można zrobić i (wyjątkowo) chciał się tej instrukcji trzymać :).
Miecz i tarcza z tektury
Potrzebujemy:
- tektura
- folia aluminiowa
- klej
-taśma klejąca
- nożyczki
W domu ostał się tylko mały kartonik, ale to nie zraziło Jędrka: "Dobra, będzie mały mieczyk" ;). Opisywać nie trzeba za dużo, zdjęcia robione jedną ręką, ale dają radę :)
Rysujemy kształt miecza
w wycinaniu trochę pomogła mama ;)
żeby miecz był sztywniejszy, wycinamy dwa takie same kształty i je ze sobą sklejamy
... i owijamy folią
dla wzmocnienia, całość oklejamy taśmą klejącą
rękojeść miecza można ozdobić herbem
Miecz to nie wszystko. Prawdziwy rycerz musi mieć jeszcze tarczę! W książeczce była instrukcja na tarczę, ale jak długo można trzymać się instrukcji? ;) Uwierzcie, albo i nie, ale poniższa tarcza to w całości projekt i wykonanie mojego czterolatka. Narysował, wyciął, okleił itp. Dobra, pomogłam tylko z taśmą klejącą i nawet usłyszałam: "O mamo, widzę, że się starasz" :)
Całości dopełnił rycerski hełm. Ja szydełka i drutów się nie tykam, ta super czapa to dzieło mojej mamy.
Za modela posłużył miś, a więc proszę: miś z podniesioną i opuszczoną przyłbicą
Super sprawa Nie sztuka kupić Taki mieczyk potem do skrzynki skarbów trzeba schować :-)
OdpowiedzUsuńPozdrawiam
Taaaaak, magazynowanie wszystkiego też ma pomnie ;).
Usuńladnie zrobione z tym ze ta poleczke dalabym wyzej zeby wygodnie moc sie oprzec plecami na zaglowku
OdpowiedzUsuńto odnosnie sypialni, nie wim czemu tu mnie przenioslo
Usuńoj,nie wiem dla czego tutaj przerzuciło komentarz. Zawsze możesz spróbować jeszcze raz ;)
UsuńCo do półeczki - jak dla mnie jest bardzo wygodnie. Wcześniej ,jak nie było półki, podczas opierania się o zagłówek nie było o co oprzeć głowy ;), a teraz opieram się właśnie o półkę ;P - idealnie .
Niesamowicie wartościowy wpis. Super
OdpowiedzUsuń